GKS OSIEK WIELKI - strona nieoficjalna

Nie ma co ukrywać, że faworytem tego spotkania byli goście. Wskazywała na to choćby pozycja w tabeli. Zespół gości w pierwszej połowie był częściej w posiadaniu piłki, gospodarze trochę cofnięci nie wypracowali sobie okazji do zdobycia bramki. W 31 minucie Kamil Dynak popisał się efektowną paradą, wyjmując piłkę lecącą w okienko bramki. Kilka minut później nieporozumienie obrońców Górnika o mało nie zakończyłoby się samobójczym golem. W 39 minucie goście strzałem głową obejmują prowadzenie - 0:1, a w następnej akcji arbiter dyktuje rzut karny po faulu w obrębie pola karnego. Na nasze szczęście Kamil Dynak nie daje się pokonać. W drugiej połowie obraz gry uległ zmianie. Nasz zespół atakował, jednak obrońcy zespołu gości bardzo dobrze bronili dostępu do własnej bramki. W 76 minucie po akcji Adriana Tańskiego Krystian Żywanowski zdobywa wyrównującą bramkę. Niestety w 85 minucie bardzo dobrze broniący w tym spotkaniu Kamil Dynak popełnia fatalny błąd. Niegroźny strzał zza linii pola karnego trafia do naszej bramki – 1:2. Po utracie bramki nasz zespół rzucił się do odrabiania strat, natomiast zawodnicy zespołu gości odgryzali się groźnymi kontrami. Na wyrównanie zabrakło już czasu. Przegrywamy z wiceliderem, jednak spotkanie mogło się podobać. Remis był na wyciągnięcie ręki niestety goście strzelili jedną bramkę więcej i to Oni zdobyli trzy punkty.

Zdjęcia: Grzegorz Nitecki Amatorska Fotografia Sportowa G.N.

• Komentarzy [0]
• czytano: [823]
• DO